Świadek Jehowy powołany do służby w charakterze kierowcy.

by

Wojskowy Komendant Uzupełnień we Wrocławiu wystąpił do Wójta Gminy Miękinia z wnioskiem o przeznaczenie mężczyzny będącego Świadkiem Jehowy (dalej Skarżący) do wykonania świadczeń osobistych w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny, polegających na wykonywaniu pracy na stanowisku kierowcy kategorii C w grupie ewakuacyjnej, w tym transportu sprzętu oraz ewakuacji zapasów. Skarżący poinformował, że jest Świadkiem Jehowy i jego sumienie, wyszkolone w Biblii nie pozwala na szkolenie ze sztuki wojskowej.

Ostatecznie sprawę rozstrzygnąć musiał Na Naczelnego Sądu Administracyjnego w wyroku

z dnia 1 grudnia 2020 r. (II OSK 1434/18), który stwierdził, że w takim przypadku nie można powoływać się na wolność sumienia i wyznania i Skarżący ma obowiązek w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny, polegający na wykonywaniu pracy na stanowisku kierowcy.

Sąd uzasadniał swoją decyzję tym, że nakładane na obywateli polskich obowiązki regulowane ustawą o powszechnym obowiązku obrony RP mogą łączyć się z ograniczeniami w zakresie „wolności uzewnętrzniania wyznania lub przekonań”.W ocenie Sądu, zgodzić się należy z twierdzeniami Skarżącego, że nałożone na skarżącego obowiązki w ramach powszechnego obowiązku obrony RP stanowią ograniczenie jego praw wynikających z wolności sumienia i wyznania. Jednakże zasada proporcjonalności umożliwia rozstrzyganie w sytuacji, gdy pojawia się kolizja kilku praw chronionych konstytucyjnie albo gdy ingerencja ustawodawcy dokonana w celu ochrony jednej wartości konstytucyjnej powoduje nadmierne ograniczenie innej wartości należącej do tej kategorii.

W tej sprawie Naczelny Sąd Administracyjny stanął „na stanowisku, że ograniczenia wolności sumienia i wyznania związane z wykonaniem przez skarżącego świadczeń osobistych na rzecz obrony nie stanowią nadmiernej ingerencji w jego prawa, która wymagałaby ochrony prawnej. Istotą prawa do sprzeciwu sumienia nie jest bowiem pozostawienie jednostce całkowitej swobody co do wyboru norm prawnych, których zechce przestrzegać, ale jedynie umożliwienie odmowy podporządkowania się tym, które odbiera jako rażąco niezgodne z wyznawanymi przekonaniami, godzące w jej integralność moralną (zob. W. Brzozowski, op. cit., s. 30-31). W tej konkretnej sprawie, nie ma podstaw do przyjęcia, że wykonanie przez skarżącego czynności polegających na wykonywaniu pracy na stanowisku kierowcy kategorii C w grupie ewakuacyjnej, doprowadzi do naruszenia istoty praw wynikających z ustanowionej w art. 53 ust. 1 Konstytucji RP wolności sumienia i wyznania. Pomimo doświadczanego przez skarżącego osobistego konfliktu przekonań z obowiązkami nałożonymi kwestionowaną decyzją, brak jest przesłanek obiektywnych do stwierdzenia, że jest to sytuacja, która zagraża jego tożsamości i integralności, uformowanej przez sumienie oraz wyznawaną religię, szczególnie uwzględniając, że jedną z podstawowych praktyk religijnych Świadków Jehowy jest pomaganie potrzebującym (źródło: http://jw.org).